o marzeniach
Końcówki roku w mojej wielkiej narracji są pełne ciotodramy i niestworzonych problemów. Rok temu zbierałam się do zerwania z facetem, teraz biegam jak głupia za innym. I serio, chciałabym, żeby to był TEN ważny życiowy problem - nie, to tylko
O tym, jak Hebe rozpatrywało reklamację Olgi
Mam do opowiedzenia dziś bajeczkę - głównie o rozczarowaniu. W październiku miało miejsce średnio przyjemne zajście w Hebe niedaleko mojego miejsca pracy, które mnie rozeźliło do tego stopnia, że aż wysmarowałam reklamację - biorąc pod uwagę, że na ogół takie
Divines - Warsaw, what you've done to me [OFFICIAL VIDEO]
Jestem tak dumna, jakbym sama zajmowała się produkcją, reżyserią i montażem. A byłam tylko odpowiedzialna za to, żeby nikt się nie błyszczał (no dobrze, trochę scenografia, trochę kierownictwo produkcji i dużo mentalnego wsparcia). No i machnęłam zespołowi piękne, graficzne makijaże,
o błędach
+++ Kategoria: Błędy życiowe. Podkategoria: Błędy, które popełniamy regularnie i absolutnie niczego się nie uczymy. Dokładny opis: Uwierzenie mężczyźnie w wytwarzane przez niego pozory emocjonalnej dostępności. Skutki: uczuciowe obicie mordy, stopniowe zastępowanie pozytywnego nastawienia do rzeczywistości cynizmem. Leczenie: transplantacja drugiej wątroby
Garnier - płyn, który bardzo chce zmywać, ale jakoś nie może
Jest poniedziałek rano, jest brzydko i wietrznie, listopad to najgorszy miesiąc w roku, ja się znowu przeziębiłam (było nie wychodzić w sobotę na imprezę; potem się wraca o 3 w nocy do domu i łatwo jest uwierzyć, że jest się
o starości
Uwielbiam mężczyzn w niemal każdej formie i emanacji rzeczywistości. Może muszę doprecyzować - uwielbiam na mężczyzn patrzeć i najlepiej żeby w tym czasie milczeli, bo jak otworzą te swoje otwory gębowe i zaczynają wydawać dźwięki, to najczęściej się okazuje, że
historie obrazkowe
Opowiadanie obrazami dawno przestało być zarezerwowane dla filmowców. Więc oto moje krótkie podsumowanie ostatnich tygodni. Historia #1 Historia #2, jak to pracowałam na planie teledysku Divines. Piękny sweter w jelenie! Taka ze mnie wizażystka, ehe. Historia #3 Jak z Martą robiłyśmy
Zużycia jesienne
Z września i października, razem trochę się tego uzbierało i wymagało podzielenia na kategorie. Zapraszam :) Ryj: kwc.wizaz.pl Avon, Clearskin Głęboko oczyszczająca maseczka przeciw wągrom - jestem fanką maseczek w tubkach i nie za bardzo rozumiem, skąd trend na niby jednorazowe saszetki.
jak się zaprzyjaźnić z transkiem
Moja pierwsza semi-profesjonalna robota na ćwierć-planie filmowym. W końcu dumnie jako wizażystka. Fajnie jest usłyszeć, że komuś podoba się efekt mojej pracy. Wokół stoją laski, zaglądają mi do kufra i dziwią się, ile można mieć tego stuffu; wyżalają się, że nie
o pudrze zaskakująco fajnym
Kilka notek wcześniej wspominałam, że rum radzi sobie z naprawieniem pokruszonego pudru. Otóż moja radość była przedwczesna – puder po kilku dniach w torebce obrócił się z powrotem w proch (widzi ktoś ten żarcik?). Specjalnie nie rozpaczałam, bo akurat w
o niezależności
Lubię często o sobie myśleć jak o jednostce w pełni autonomicznej, ogarniętej, niepierdołowatej i życio-odpornej. Można to sobie dowolnie interpretować, dla mnie podstawowym wyznacznikiem rzeczonej niezależności jest umiejętność samodzielnego otworzenia słoika w mniej niż 5 minut. Dziś rano byłam z
Ulga dla wszystkich
Przyznam się szczerze - w mojej łazience produkty do oczyszczania ryja schodzą wolno, bo w ciągłym użyciu mam dwa, jak nie trzy, ewentualnie osiem (no dobra, żart) kosmetyków. Po jeden sięgam rano, po drugi wieczorem, co wynika nie tyle z
o tym, że naturalne nie zawsze znaczy dobre - odżywka Tara Smith
Bardzo, bardzo rzadko się zdarza, żeby jakiś kosmetyk wkurzył mnie tak bardzo, żebym go porządnie obfociła i poświęciła mu osobny wpis. Niepełnoletnich i wrażliwych na międolenie brzydkiego słownictwa uprasza się o opuszczenia bloga. Na początek komentarz obrazkowy: co za paskudny
+++
+++ Old but gold. I'll be fine once, I get it. +++ Kolejne rozczarowania doprowadziły mnie i D. do konkluzji, że do jakichkolwiek trwałych relacji stworzone nie jesteśmy (może i jesteśmy, ale inni nie mogą się z nami skorelowac), życie nas
Essie - Sexy Divide
Składam hołd aktualnemu królowi internetów. Bohaterem - jakby, do jasnej anielki, wygrał wojnę albo coś w ten deseń - dzisiejszego lakierowego wydania jest Sexy Divide ze stajni Essie. Kupiłam go trochę bez namysłu rok temu i bardzo się cieszę, bo mam
Jak stworzyłam potwora
W związku z jesiennymi porządkami* postanowiłam przejrzeć swoje małe zapasy półproduktów i wymyślić, co zrobić z tymi, na które powoli przychodzi już czas. Z tym wymyślaniem to u mnie słabo, bo choć chęci są, to w sumie musiałabym drugie tyle
Jak wyłączyć autokorektę zdjęć w bloggerze
Po wczorajszych przeżyciach z podejrzanie dobrze wyglądającymi zdjęciami Hexx mnie uświadomiła, że miłościwie nam panujący Google wprowadził coś takiego jak autokorekta zdjęć. Pomysł trafiony dla użytkowników widmowego Google+, ale come on, nie po to jestę blogerę okołokosmetycznym, żeby okłamywać czytelników.
Blog Archive
czytam
-
-
Warsztaty 20252 miesiące temu
-
Zapachy :: Zara Nocturnal Velvet5 miesięcy temu
-
-
CIEMNY JESIENNY LOOK1 rok temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Green Smoothie7 lat temu
-
O fejsbuku7 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
Chwile8 lat temu
-
-
Przegląd nowości. Pielęgnacja.8 lat temu
-
-
Gdy jeszcze tkwisz w zimie...9 lat temu
-
Czas wracać!9 lat temu
-
P2 w końcu w Polsce!9 lat temu
-
Let it glow!9 lat temu
-
MAC Studio Fix SPF159 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
Biedronka: Pielęgnacja 360° cz.2.10 lat temu
-
The DIY'ers #1910 lat temu
-
-
komu zestaw Scandaleyes?10 lat temu
-
-
Porządek na półkach - zużycia11 lat temu
-
Lutowe zużycia/zakupy11 lat temu
-
-
-
-
-
-
-