chciałam się pochwalić...
/
19 Comments
A tak jest od wtorku.
może się wydawać, że noszę tylko pasiaste koszulki. spokojnie, inne wzory też akceptuję. |
No dobra, jednak mam namiastkę loków, ale biedactwa wytrwały tylko do pierwszego większego porywu wiatru na Paradzie Równości. Ten uroczy hełmofon powstał trochę przez przypadek - chciałam wrócić do grzywki, ale fryzjerka wyperswadowała mi ten pomysł przez okulary. I mam grzywkę, ale ekstremalną :D
Jak się okazało, moje drastycznie skrócone włosy są teraz sztywne i muszę rano poświęcić na nie więcej czasu, żeby nie wyglądać jak David Bowie. Z całym szacunkiem do Bowiego oczywiście, bo on zawsze wyglądał świetnie.
A tak wczoraj wyglądałam po Paradzie.
mogłabym jeszcze wrzucić tak piardyliard zdjęć Bowiego, ale chyba już czujecie klimat. |
Mam w końcu okazję pokatować swoje włosy sprejami, żelami, piankami, pastami i cholera wie, jakimi jeszcze specyfikami, o których istnieniu nie miałam dotąd zielonego pojęcia *zaciera ręce*
Za metamorfozę odpowiedzialna jest Tycjana z Babińca. Trafiłam tam przez przypadek zwany grouponem na cięcie. Przyznam się, że nigdy nie byłam u takiego "lepszego" fryzjera - sieciówki typu Franck Provost skutecznie mnie odstraszyły i od kilku lat chodziłam do najbliższego salonu na mojej podwarszawskiej wsi.
Ileż ja straciłam... Nie mam żadnych profitów z pisania o Babińcu, byłam tam tylko raz i to w ramach promocji, a teraz wiem, że na pewno wrócę do Tycjany.
Jestem mega zadowolona z tej dość upiornej w obsłudze grzywki, ale i tak się jaram (mojej radości nie ostudził nawet komentarz przyjaciółki, że wyglądam jak Ziemowit po melanżu).
Ładna ta grzywka, pasuje Ci :).
OdpowiedzUsuńPasuje do twojego kształtu twarzy. No i od razu wyglądasz na szczęśliwszą. Ach, jak to babom niewiele potrzeba :)
OdpowiedzUsuńŁadnie!
OdpowiedzUsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o Babińcu jednak ceny trochę odstraszają. Zwłaszcza jak ktoś jak ja nie szuka w sumie zmiany, tylko: grzywka prosto, grzywka na skos i tak w kółko :)
..dlatego bardzo się cieszę z mojego cięcia za 49 zł xdd
UsuńWyglądasz świetnie!
OdpowiedzUsuńchciałabyś wyglądać jak Bowie :P
OdpowiedzUsuńchallenge accepted!
Usuńszalona grzywka. fajnie fajnie. ja chciałam mieć kiedyś grzywkę, ale z moimi lokami to by się nie udało :D
OdpowiedzUsuńNa plus!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna grzywa, szczerze zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńfajnie, a jeszcze lepiej Ci będzie z dłuższą grzywką :) ale to niedługo urośnie ;)))))))
OdpowiedzUsuńPasuje Ci! Pracowałam kiedyś z Karoliną, fajna dziewczyna.
OdpowiedzUsuńprzeskoczenie mojego wzroku z drugiego na trzecie zdjęcie spowodowało oplucie ekranu kawą :) Jezu! Jak ja uwielbiam "Cie" czytać. Metamorfoza fajna, i bardzo aktualna, bo też podcięłam włosy, tylko sama - za pomocą nożyczek krawieckich (bardzo ostre!) warto spróbować, choćby same końcóweczki :)
OdpowiedzUsuńweselej, młodziej, fajniej - zmiana in plus! tylko podcinać trzeba często, wiem z autopsji ;)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka profesjonalna zmiana fryzury :D
OdpowiedzUsuńależ Ci pasuje ta fryzurka, wyglądasz zupełnie inaczej - na plus oczywiście :)
OdpowiedzUsuńo jaaaa bardzo ladnie wygladasz! ja lokow na co dzien nie mam neistety i baaaardzo zaluje:)
OdpowiedzUsuńświetna metamorfoza, też taką grzywkę mam, znaczy już teraz nadaje się do podcięcia, ale lepiej mi z grzywką niż bez, Tobie też.
OdpowiedzUsuń