11 questions tag

/
8 Comments
Bardzo, ale to bardzo lubię tagi, o ile nie opanowują w 3 dni całej blogosfery :D Odpowiem teraz na jednego zaległego, bo robię wszystko, byleby tylko nie rozbić się o ścianę rzeczywistości zwanej "sesja".


Miał być tag. No dobra. Taga dostałam od Justyny i Italiany.


Na pierwszy ogień idą pytania od Justyny.

1. Gdybyś mogła się przemieszczać w czasie to byłby to skok w przyszłość, czy powrót do przeszłości?
Zdecydowanie powrót do przeszłości, gdybym tylko mogła w niej skutecznie pogrzebać i zmienić kilka rzeczy. Przyznajcie się, sam tak byście chciały.
2. Najlepsza pora roku?
Cytując Muńka, "najlepsze miesiące to czerwiec, kwiecień, maj". Jest zielono, a ciepło jeszcze nie męczy ;)
3. Wakacje za granicą czy w Polsce?
Nie robi mi to większej różnicy, dopóki jestem z moimi przyjaciółmi. Ale lubię raz na jakiś czas uciec i oczyścić się z "polskości" ;)
4. Góry czy morze?
Kiedyś góry - zdarłam sobie stopy na Tatrach i Bieszczadach. Przestało mi się to podobać, gdy lekarze potwierdzili moje problemy z płucami. Ale leżenie plackiem na plaży nagle nie zaczęło mi się bardziej podobać.
5. Największe marzenie z dzieciństwa?
Chyba obracają się wokół wesołych miasteczek. Nie przepuszczałam żadnej większej karuzeli. A potem podrosłam i nawiedziłam "poważne" parki zabaw we Francji i Włoszech. Mon dieu, brakuje mi dobrego rollercoastera gdzieś w Warszawie.
6. Lubisz dzieci?
Nie jestem fanką, ale moi mali bracia cioteczni powolutku zmieniają to nastawienie.
7. Jeśli chodzi o pielęgnację ciała, najbardziej troszczysz się o...?
o swoje nadobne oblicze. W drugiej kolejności o cały rozległy poligon celulitowy. Zdecydowanie zaniedbuję moje biedne stopy.
8. Lubisz robić zakupy?
Tylko te kosmetyczne. Spożywcze są groźne, a ubraniowe mnie strasznie frustrują.
9. Kupujesz w second-handach? Co o nich myślisz?
Lubię, choć mnie wkurzają ;) Nie mam niestety czasu (ani tym bardziej cierpliwości :D) żeby porządnie przetrząsnąć chociaż jeden sklep. Na szczęście mam 2 koleżanki, które nie poddają się tak łatwo i przy okazji też mi coś kupią.
10. Jeśli miałabyś określić siebie jednym słowem, jakie byłoby to słowo?
Chaos!
11. Co sprawia Ci największą przyjemność w życiu?
Mmm, czy to ma być wersja grzeczna? Bo na niegrzeczną to chyba za wczesna pora :x Więc grzecznie: uwielbiam spotykać się z paczką moich przyjaciół, jeść i pić coś dobrego, gadać o życiu (opcjonalnie męczyć karaoke albo grać w monopol :D). Najlepsze jest to uczucie pełnej akceptacji i zrozumienia - wiem, brzmi jak banał. Ale banały są najlepsze. 
(bardzo jeszcze lubię stan nieważkości po butelce wina. moja wątroba nieco mniej)


Pytania Italiany :>

1. Czy kręcisz własne kosmetyki?
Zaczynam, póki co stworzyłam mgiełkę do włosów. Wiem, zaszalałam :D
2. Na co zwracasz uwagę, kupując kosmetyk?
Nie będę nikogo czarować - najpierw cena. Od pół roku patrzę na składy kremów do twarzy i kosmetyków do włosów. W kolorówce wiadomo, na kolory :D Niestety mam gorsze dni i ulegam też opakowaniom - na szczęście Benefit i TheBalm są odrobinę za drogie, żeby ulegać im częściej XD
3. Ile czasu dziennie przeznaczasz na tzw. dbanie o urodę?
Chciałabym, żeby było to jak najmniej czasu, ale "full serwis" rano to ok. 45 minut, wieczorem godzina (razem z myciem się i przyglądaniu się w lustrze zmarchom pod oczami).
4. Ile pieniędzy w przybliżeniu wydajesz miesięcznie na kosmetyki? (pytam, bo odkąd zaczęłam prowadzić swoje notatki, jestem przerażona tym, ile ja wydaję :D)
Kiedyś mieściłam się w 50 zł, teraz kwota ta już poszybowała powyżej 100 zł. Zależy, czy muszę sobie kupić coś naprawdę dobrego (np. podkład czy tusz - no naprawdę nie mogę na nich oszczędzać) czy też mam po prostu ochotę sobie dogodzić. Zaznaczę jednak, że potrafię poczekać na zakup upatrzonego kosmetyku, aż będzie w promocji XD W normalnych cenach kupuję chyba tylko tanioche lakiery do paznokci.
5. Czy farbujesz włosy? Czym? Na jaki kolor?
Farby wszelkiego rodzaju (ta tańsze jak i u fryzjera), raz przypałętała się henna. Kolory od krwistej czerwieni przez brązy do czerni. Teraz pracuję nad miedzią, ale to trudniejsze, niż się spodziewałam.
6. Część ciała, jakiej poświęcasz najwięcej uwagi ;)
Pytanie się powtarza, więc odpowiedź też: twarz.
7. Depilacja nóg: depilator, maszynka czy wosk?
Jeśli mam cierpliwość i się z premedytacją zapuszczam, to wosk, resztki poprawiam depilatorem. W sezonie jesienno-zimowym maszynka (jak to ujął mój chłopak, zimą dodatkowe owłosienie pomaga utrzymać ciepło XD)
8. Ulubione perfumy?
To długa historia. Byłam w gimnazjum w Paryżu. Moja kumpela po wizycie w Marionnaud miała ze sobą te paseczki testerowe i dała mi jeden do powąchania. Zakochałam się na zabój, a ona nie potrafiła mi odpowiedzieć, jak butelka wyglądała... Byłam tak zdesperowana, że po powrocie do Polski wzięłam ten nieszczęsny mały pasek (zapach się nie ulotnił!) do perfumerii i dałam go do obwąchania konsultantce. Wyobraźcie sobie jej minę, gdy poprosiłam ją o pomoc w odnalezieniu zapachu XD Niestety zapachu do dziś nie udało się ustalić, ale po zmasakrowaniu mojego i dziuni nosa stwierdziłyśmy, że bardzo podobny do niego jest Eclat D´Arpege od Lanvin. Wypsikałam już dwie butelki x_X




9. Czy zwracasz uwagę na to, czy kosmetyk był testowany na zwierzętach?
Nazwijcie mnie nieczułym babskiem, ale... nie za bardzo zwracam na to uwagę. Oczywiście przerażają mnie historie o króliczkach, którym się polewa oczy żrącymi substancjami, ale sama też chcę wyjść cało ze spotkania z nowym kosmetykiem. Nie musicie się ze mną zgadzać - takie jest moje podejście.
10. Ulubiona drogeria?
Nie mam ulubionej, kursuję między sieciówkami i poluję na okazje XD Chociaż bardzo lubię system rabatowy z SuperPharm i Sephory.
11. Mój ulubiony "tani a dobry" kosmetyk.
Balsam do ust z Alterry. U mnie robi cuda lepsze niź Carmex, jest idealny pod ciężkie pomadki. 


Mózg mi się wygotował i póki co nikogo nie taguję, ale strzeżcie się, nie znacie dnia ani godziny :P



You may also like

8 komentarzy:

  1. Kocham Eclat D'Arpege! Kupiłam kiedyś w SP buteleczkę, cudo. Jeśli szukasz tańszego zamiennika to obwąchaj Nike Fission, dla mnie są bardzo podobne :)) Chociaż Lanvin jakby odrobinę cieplejsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę przyznać, że zgadzam się z Twoją opinią dotyczącą testowania

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, takze uwielbiam tagi ;p oraz lubię czytać odpowiedzi na nie u innych blogerek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do testowania produktów to nie trzeba testować kosmetyków na zwierzakach, żebyśmy my wyszli z tego cało :) nie ma żadnego ryzyka stosowania produktów nietestowanych, ponieważ są sprawdzane w inny sposób lub korzysta się z testów przeprowadzonych w przeszłości.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja Cię nie zabiję za pogląd dotyczący testowania - sama nie jestem pod tym względem radykałem ;)

    Zadałam pytanie z ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię pomadkę z Alterry, o dziwo kojarzy mi się z białą czekoladą:) I też uwielbiam karaoke w dobrym towarzystwie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytanie wywiadów z Tobą to czysta przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że to niejednoznaczne, ale wiem też, że rozumiesz ocb.

      Usuń

Każdy komentarz sprawia, że gdzieś na świecie uśmiecha się panda. Ale bezczelny spam sprawia, że panda płacze. Nie smuć pandy i nie spamuj, proszę.

czytam

favikona pochodzi z nataliedee.com. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Labels

15 hair project 301 346 52 AA aknenormin alessandro algi alterra ambasada piękna anthelios antyperspirant arsenał grubasa artdeco aussie autokorekta avene avon babydream baikal herbals balea balm balm balsam do ciała balsam do ust bambino bandi bareMinerals batiste baza baza pod cienie baza pod lakier bb bb cr bb cream beauty blender beauty formulas beauty friends bebeauty beblesh balm beige nacre bell bella bamba benefit berlin berry love biały jeleń biedronka bielenda bio-essence Biochemia Urody bioderma biovax blizny blogerki blogger błędy błyszczyk boi boi-ing bourjois box box of beauty ból dupy brahmi amla braziliant brodacz brokat brow bar brwi BU bubel bubel alert buty carmex cashmere ce ce med cellulit cera mieszana cera wrażliwa cetaphil CHI chillout choisee chusteczki cienie cienie w kremie cień clinique clochee color naturals color tattoo color whisper cudeńko cycki czador ćwiczenia darmocha dax debilizm demakijaż denko depilacja dermaroller diy do it yourself dobre rzeczy douglas dove dream pure ducray dwufaza ebay edm eko kosmetyki elution essence essie estetyka etude house eveline everyday minerals eyeliner faceguard fail farbowanie farmona fekkai figs rouge filtr firmoo fitness flora floslek fluid fridge fridge by yde fructis fryzjer galaxy garnier gillette glamwear glossy box glyskincare głupie cipki głupota golden rose google google analytics gratis h&m hakuro healthy mix hebe high impact himalaya hiszpania hm holiday hot pink hydrolat idealia ikea innisfree ipl iran isa dora isadora isana jillian michaels kallos kate moss katowice kącik kulturalny kelual ds kissbox kolastyna kolorówka koloryt konkurs konturówka korekta korektor korektor pod oczy kot kraków kredka kredka do brwi kredka do oczu krem krem do rąk krem do twarzy krem matujący krem na dzień krem nawilżający krem odżywczy krem pod oczy krem z kwasami kreska kutas kwas askrobinowy kwasy la roche posay lakier lakier do paznokci lakier do ust lakier do włosów lakiery teksturowe lancome laser lasting finish lawendowa farma lekarze lierac linkedin lioele lip balm lip lock lip pen lirene lista magnetyczna loccitane lodówka loreal lovely lumene lush łuk brwiowy łupież magnes makijaż manicure manuka Mary Kay marzenie maseczka maska maska do włosów maskara masło do ciała mat matowienie max factor maybe maybelline mężczyźni micel mika mikrodermabrazja miss sporty mleczko mleczko do ciała mocak mollon morze muzeum mycie mydło mydło naturalne nadwaga nail tek nails narzekanie natura officinalis naturalne składniki naughty nautical nawilżenie neem new leaf niedoskonałości nivea nivelazione nouveau lashes nutri gold oczy oczyszczanie odchudzanie odżywianie odżywka odżywka do paznokci odżywka do włosów off festival okulary olej olej arganowy olej kokosowy olejek olejek do mycia ombre opalanie opalenizna opener organique oriflame original source orofluido paleta magnetyczna palmers paski na nos pat rub patrzałki paznokcie pączek peel-off peeling peeling do ciała peeling do twarzy perfecta pervoe reshenie pędzel pędzle pharmaceris photoderm physiogel phyto pianka do mycia piasek piaski pierre bourdieu pkp plastry na nos płyn do demakijażu płyn micelarny podkład podróż pogromcy mitów policzki pomadka pomarańczowy porażka pr praca prasowanie propolis proteiny próbki pryszcze prysznic prywata przebarwienia przechowywanie przegięcie przemoc symboliczna przygody przypominajka puder puder transparentny purederm QVS real techniques regeneracja reklamacja rene furterer retinoidy revlon rimmel rossetto rossmann rozdanie rozkmina rozstępy róż różowe ryan gosling rzęsy sally hansen samoocena samoopalacz satynowy mus do ust Schwarzkopf scrub seacret seche vite sensique sephora serum serum nawilżające sesa shaun t shea shred sińce siquens skandal skin 79 skinfood skóra skóra wrażliwa sleek słońce słowa kluczowe socjologia soraya spf starry eyed stopy stylizacja suchy szampon sun ozon sypki szaleństwo szampon szkoda gadać szminka sztuka współczesna święta tag taka sytuacja tapeta tara smith tatuaż the body shop the face shop tołpa toni&guy tonik top tortury tragedia transki trądzik triple the solution truskawka tusz do rzęs twarz ujędrnienie under twenty usta uv vichy warby parker wąs weganizm wella wibo wieloryb witamina c wizaż wizażystka włosy workout wory wódka wtf wyrównanie wyszczuplanie wyzwanie yasumi yoskine yves rocher zachwyt zakupy zapach zdjęcia zenni optical zerówki ziaja złuszczanie zmywacz zmywacz do paznokcie zużycie zwiedzanie źródła odwiedzin żel żel do brwi żel do golenia żel do twarzy żel pod prysznic żel-krem życzenia