i znowu Yves Rocher

/
0 Comments
Chyba nadszedł czas, żeby wprowadzić kategorię "kosmetyki Yves Rocher, które podprowadziłam mojej mamie". Intensywnie odżywiający krem krem do rąk do nich należy.




Uwaga, opis ze strony producenta - jak zwykle pełen obietnic i badań z małą próbą, lol (dobra, nie wiem ile osób potrzeba do przetestowania kremu, ja tak chichoczę przez moje socjologiczne doświadczenia). 

Intensywnie odżywia dłonie, łagodzi uczucie ściągnięcia, chroni przed czynnikami zewnętrznymi.
Bogata i aksamitna konsystencja natychmiast otula dłonie czyniąc je delikatnymi. Nie pozostawia lepkich dłoni.  

Składnik aktywny 
Wyciąg z arniki bio o właściwościach ochronnych. 
Dodatkowe składniki: 
Sezam z Mali, wyselekcjonowany przez Naukowców Yves Rocher , z którego ziaren otrzymywany jest olejek znany ze swoich właściwości odżywiających skórę.  Olejek posiada certyfikat Bio.

Stosowanie 
Tak często jak to konieczne. Delikatnie wmasować aż do całkowitego wchłonięcia. 
Większą skuteczność działania kremu uzyskuje się nakładając go mniej ale regularnie.  Wmasowując krem należy zwracać szczególną uwagę na miejsca między palcami gdzie skóra jest sucha oraz na zgięcia. 

Testy:
96 % kobiet potwierdziło, że krem intensywnie odżywia skórę * 
*Test stosowania przeprowadzony na 26 kobietach.  


Potwierdzam - lepiej stosować go częściej w mniejszych ilościach, ale tą zasadę można zastosować przy każdym kremie. I jak nietrudno się domyślić, nie zauważyłam drastycznej różnicy w kondycji moich rąk - może byłaby lepsza, gdybym nie pracowała w sklepie :] Co dobrego mogę napisać o tym kremie?
Podoba mi się mała tubka - to tylko 50 ml. Lubię mieć małe kremy do rąk w torbie, są mniejsze, lżejsze i poręczniejsze. Na szczęście żaden debil nie dał zakrętki, tylko normalne, solidne zamknięcie na pstryk.
Tubka niestety jest dość twarda, więc ciężko jest wydobyć resztki kremu - co jest tym bardziej upierdliwe, że tubka jest przezroczysta i doskonale widać, ile tam jeszcze w środku siedzi. Wydajność jest przyzwoita, objętość ziarnka grochu u mnie wystarczała na pokrycie dłoni w taki sposób, żeby krem się szybciutko wchłonił bez filtra (co jest dla mnie szczególnie ważne w pracy, gdzie nie mogę mieć tłustych rąk).
Zapach. Niezbyt intensywny, ale mnie drażnił. Taka już najwidoczniej uroda kremów eko.
Cena - regularna to 17,90. Mnie ścięło z nóg, jak ją zobaczyłam. Teraz co prawda jest w promocji, ale sirjusli, ja za krem do rąk nigdy nie dałam więcej niż 5 zł. A żeby ten robił jakieś cuda...
Nie polecam, ale też nie odradzam ;)

Stay tuned, szykuję dla was niespodziankę :D



You may also like

Brak komentarzy:

Każdy komentarz sprawia, że gdzieś na świecie uśmiecha się panda. Ale bezczelny spam sprawia, że panda płacze. Nie smuć pandy i nie spamuj, proszę.

Blog Archive

czytam

favikona pochodzi z nataliedee.com. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Labels

15 hair project 301 346 52 AA aknenormin alessandro algi alterra ambasada piękna anthelios antyperspirant arsenał grubasa artdeco aussie autokorekta avene avon babydream baikal herbals balea balm balm balsam do ciała balsam do ust bambino bandi bareMinerals batiste baza baza pod cienie baza pod lakier bb bb cr bb cream beauty blender beauty formulas beauty friends bebeauty beblesh balm beige nacre bell bella bamba benefit berlin berry love biały jeleń biedronka bielenda bio-essence Biochemia Urody bioderma biovax blizny blogerki blogger błędy błyszczyk boi boi-ing bourjois box box of beauty ból dupy brahmi amla braziliant brodacz brokat brow bar brwi BU bubel bubel alert buty carmex cashmere ce ce med cellulit cera mieszana cera wrażliwa cetaphil CHI chillout choisee chusteczki cienie cienie w kremie cień clinique clochee color naturals color tattoo color whisper cudeńko cycki czador ćwiczenia darmocha dax debilizm demakijaż denko depilacja dermaroller diy do it yourself dobre rzeczy douglas dove dream pure ducray dwufaza ebay edm eko kosmetyki elution essence essie estetyka etude house eveline everyday minerals eyeliner faceguard fail farbowanie farmona fekkai figs rouge filtr firmoo fitness flora floslek fluid fridge fridge by yde fructis fryzjer galaxy garnier gillette glamwear glossy box glyskincare głupie cipki głupota golden rose google google analytics gratis h&m hakuro healthy mix hebe high impact himalaya hiszpania hm holiday hot pink hydrolat idealia ikea innisfree ipl iran isa dora isadora isana jillian michaels kallos kate moss katowice kącik kulturalny kelual ds kissbox kolastyna kolorówka koloryt konkurs konturówka korekta korektor korektor pod oczy kot kraków kredka kredka do brwi kredka do oczu krem krem do rąk krem do twarzy krem matujący krem na dzień krem nawilżający krem odżywczy krem pod oczy krem z kwasami kreska kutas kwas askrobinowy kwasy la roche posay lakier lakier do paznokci lakier do ust lakier do włosów lakiery teksturowe lancome laser lasting finish lawendowa farma lekarze lierac linkedin lioele lip balm lip lock lip pen lirene lista magnetyczna loccitane lodówka loreal lovely lumene lush łuk brwiowy łupież magnes makijaż manicure manuka Mary Kay marzenie maseczka maska maska do włosów maskara masło do ciała mat matowienie max factor maybe maybelline mężczyźni micel mika mikrodermabrazja miss sporty mleczko mleczko do ciała mocak mollon morze muzeum mycie mydło mydło naturalne nadwaga nail tek nails narzekanie natura officinalis naturalne składniki naughty nautical nawilżenie neem new leaf niedoskonałości nivea nivelazione nouveau lashes nutri gold oczy oczyszczanie odchudzanie odżywianie odżywka odżywka do paznokci odżywka do włosów off festival okulary olej olej arganowy olej kokosowy olejek olejek do mycia ombre opalanie opalenizna opener organique oriflame original source orofluido paleta magnetyczna palmers paski na nos pat rub patrzałki paznokcie pączek peel-off peeling peeling do ciała peeling do twarzy perfecta pervoe reshenie pędzel pędzle pharmaceris photoderm physiogel phyto pianka do mycia piasek piaski pierre bourdieu pkp plastry na nos płyn do demakijażu płyn micelarny podkład podróż pogromcy mitów policzki pomadka pomarańczowy porażka pr praca prasowanie propolis proteiny próbki pryszcze prysznic prywata przebarwienia przechowywanie przegięcie przemoc symboliczna przygody przypominajka puder puder transparentny purederm QVS real techniques regeneracja reklamacja rene furterer retinoidy revlon rimmel rossetto rossmann rozdanie rozkmina rozstępy róż różowe ryan gosling rzęsy sally hansen samoocena samoopalacz satynowy mus do ust Schwarzkopf scrub seacret seche vite sensique sephora serum serum nawilżające sesa shaun t shea shred sińce siquens skandal skin 79 skinfood skóra skóra wrażliwa sleek słońce słowa kluczowe socjologia soraya spf starry eyed stopy stylizacja suchy szampon sun ozon sypki szaleństwo szampon szkoda gadać szminka sztuka współczesna święta tag taka sytuacja tapeta tara smith tatuaż the body shop the face shop tołpa toni&guy tonik top tortury tragedia transki trądzik triple the solution truskawka tusz do rzęs twarz ujędrnienie under twenty usta uv vichy warby parker wąs weganizm wella wibo wieloryb witamina c wizaż wizażystka włosy workout wory wódka wtf wyrównanie wyszczuplanie wyzwanie yasumi yoskine yves rocher zachwyt zakupy zapach zdjęcia zenni optical zerówki ziaja złuszczanie zmywacz zmywacz do paznokcie zużycie zwiedzanie źródła odwiedzin żel żel do brwi żel do golenia żel do twarzy żel pod prysznic żel-krem życzenia