Wyniki konkursu
/
12 Comments
Oto i wyniki konkursu urodzinowego, jaki ogłosiłam z okazji swoich 23. urodzin (odkrywcze, nie?).
Zgłoszeń było mało - najwidoczniej macie takie szczęście, że dostajecie dobre prezenty ;) Za wszystkie zgłoszenia serdecznie dziękuję!
Te z was, które czytają mnie regularnie od dłuższego czasu już pewnie wyrobiły sobie zdanie o moim... poczuciu humoru. Jeśli jakiekolwiek oczywiście według Was mam :D
Uderzył mnie fakt, że niekochający dziadkowie to aż tak powszechny problem. Moi aż tacy srodzy nie są, ale jeden z nich, nauczyciel matematyki z 30letnim stażem, nie miał kiedyś żadnych skrupułów, żeby przy Wigilii wytknąć mi dwóję z matematyki na maturalnym świadectwie. Ach kochająca rodzinka <3
Nie ma co przeciągać. Wyłoniłam zwyciężczynię i jest nią Izabela.
Złota historia, naprawdę.
Zgłoszeń było mało - najwidoczniej macie takie szczęście, że dostajecie dobre prezenty ;) Za wszystkie zgłoszenia serdecznie dziękuję!
Te z was, które czytają mnie regularnie od dłuższego czasu już pewnie wyrobiły sobie zdanie o moim... poczuciu humoru. Jeśli jakiekolwiek oczywiście według Was mam :D
Uderzył mnie fakt, że niekochający dziadkowie to aż tak powszechny problem. Moi aż tacy srodzy nie są, ale jeden z nich, nauczyciel matematyki z 30letnim stażem, nie miał kiedyś żadnych skrupułów, żeby przy Wigilii wytknąć mi dwóję z matematyki na maturalnym świadectwie. Ach kochająca rodzinka <3
Nie ma co przeciągać. Wyłoniłam zwyciężczynię i jest nią Izabela.
Złota historia, naprawdę.
Do Izabeli leci mail o wygranej z prośbą o podanie adresu, czekam 48 godzin na odpowiedź :)
Gratuluję, Izabela ma ostatnio szczęście:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A niech ma, szczęścia nigdy za wiele :)
UsuńNo pewnie:)
UsuńRóżowe futro i torba na złotym łańcuchu- biedna Izabela :D
OdpowiedzUsuńOj, żebyś wiedziała Kochana, żebyś wiedziała ;) Moja mina na pewno była bezcenna! :)
UsuńIzabelo, świetna historia!
OdpowiedzUsuńZdanie z wpychaniem szminki do tej torebki w Twoim wydaniu - debest of debest :DD
Dziękuję :) Bardzo się cieszę! Choć przy otwieraniu pudła z futrem wcale mi do śmiech nie było ;) Już piszę maila! :*
OdpowiedzUsuńMnie przy okazji ubawiła jeszcze sukienka w dinozaury ^^"
OdpowiedzUsuńEjjj, sukienka była akurat śliczna! :)
UsuńTeż takie nosiłam jak byłam mała :DD
UsuńMnie to futro skojarzyło się od razu z pewnymi sexy kajdankami, o któryś ktoś kiedyś tu wspominał^
UsuńNiech tam Ci się dobrze zużywają te skarby.
OdpowiedzUsuńChociaż powinnaś być wdzięczna za futerko. Gdyby nie ono, nie byłoby kosmetycznej rekompensaty. :)